Prima Aprilis, czyli święto żartów 1 kwietnia

W Dniu Świętych Niewiniątek hiszpanie płatają sobie psikusy i stroją żarty
W Dniu Świętych Niewiniątek hiszpanie płatają sobie psikusy i stroją żarty

Prima Aprilis, czyli dzień żartów 1 kwietnia to popularne święto, które jest znane na całym świecie i wciąż cieszy się dużą popularnością w Polsce.

W tym dniu ludzie żartują szczególnie chętnie, robią sobie niewinne psikusy, wprowadzają się w błąd czy publikują żartobliwe posty w mediach społecznościowych. Skąd wzięło się to święto i jak jego obchody wyglądają w innych krajach? Odpowiedzi na te i wiele innych pytań znajdziesz w artykule.

Na czym polega Prima Aprilis?

Prima Aprilis znane jest pod swoją łacińską nazwą, która wywodzi się od daty święta, 1 kwietnia. Cały sens tego dnia doskonale streszcza znane powiedzonko „Prima Aprilis, uważaj, bo się pomylisz!”

1 kwietnia to dzień, w którym ludzie robią (a w ostatnich latach także wysyłają) sobie kawały. W Polsce jest to tradycja bardzo popularna, zwłaszcza wśród dzieci i młodzieży, ale także wśród dorosłych.

W tym dniu można spodziewać się różnego rodzaju żartów i dowcipów, które mają nas zaskoczyć i rozbawić. Najczęściej są to niewinne żarty, takie jak nieprawdziwa wiadomość czy ukrycie czegoś, jednak wytrawni śmieszkowie decydują się czasem na bardziej wyszukane psikusy. Tego dnia również wiele mediów i firm publikuje żarty, które mają na celu rozbawić czytelników lub klientów.

Warto jednak pamiętać, że żarty powinny być niewinne i nikomu nie szkodzić. Prima Aprilis to czas, w którym warto się dobrze bawić. Pamiętajmy więc o szacunku dla innych i nie przekraczajmy granic dobrego smaku.

Historia Prima Aprilis

Skąd wziął się Dzień Śmiechu? Historia Prima Aprilis jest związana z wieloma teoriami i legendami, ale jej początki sięgają późnego średniowiecza. Jakie są teorie związane z powstaniem święta?

Rzymskie Cerialia i Persefona

Niektórzy badacze uważają, że Prima Aprilis ma związek z rzymskim zwyczajem Cerialiów, które obchodzono na początku ku czci bogini Ceres.

Jak głosi jedna z legend, bogini Ceres podczas poszukiwań porwanej córki została wyprowadzona w pole. Grecy wiążą historię Prima Aprilis z podobnym mitem – porwania Persefony. Miała ona zostać uprowadzona do Hadesu właśnie na początku kwietnia. Jej matka, Demeter, podczas rozpaczliwych poszukiwań kierowała się echem głosu córki, które jednak ją zwiodło.

Veneralia i kwietniowe zabawy

Kolejna teoria również wiąże Prima Aprilis z Rzymem, bazuje na innej tradycji. Według niej Prima Aprilis pochodzi od rzymskich Veneraliów, obchodzonych 1 kwietnia i połączonych często ze świętem Fortuny Virilis i Cerialiami. Był to dzień szczególnej i wyjątkowej swobody – ludzie robili sobie żarty i wygłupy, mężczyźni przebierali się w damskie stroje, na ulicach tańczono.

Kalendarz gregoriański i kwietniowi głupcy

Trzecia teoria na temat Prima Aprilis wiąże to święto z wprowadzeniem kalendarza gregoriańskiego w 1582 roku przez papieża Grzegorza XIII.

Według nowego kalendarza nowy rok zaczynał się 1 stycznia, a nie jak dotychczas 1 kwietnia. Niektórzy jednak wciąż kontynuowali tradycję obdarowywania się prezentami w pierwszy dzień kwietnia. Osoby, które już przeszły na kalendarz gregoriański, nazywały tych, którzy nie nadążali za zmianą, kwietniowymi głupcami.

Ta teoria może mieć w sobie ziarno prawdy – wprowadzenie kalendarza gregoriańskiego wprowadziło sporo zamieszania, a ludzie potrzebowali czasu, aby przestawić się na nowy system.

Do Polski Prima Aprilis zawitał w XVI wieku
Historia Prima Aprilis zaczęła się w późnym średniowieczu
Prima Aprilis może wywodzić się z rzymskiego święta obchodzonego na początku kwietnia na cześć bogini Ceres.

Prima Aprilis w Polsce

Historia Prima Aprilis w Polsce sięga XVI wieku, kiedy to zwyczaj ten dotarł do naszego kraju z Europy Zachodniej za pośrednictwem Niemiec. Już wtedy 1 kwietnia obchodzono w Polsce podobnie jak dziś: starano się nie robić rzeczy poważnych, a zwłaszcza nie podpisywać żadnych umów czy innych zobowiązań. W tym dniu królowały żarty, figle i zmyślone historie.

W XVII wieku polski poeta Wacław Potocki wspomniał o Prima Aprilis tak:

Prima Aprilis, albo najpierwszy dzień kwietnia/ Do rozmaitych żartów moda staroletnia.

 

Kwietniowe żarty były więc popularne już wiele wieków temu!

Obecnie w Prima Aprilis w Polsce ludzie robią i wysyłają sobie żarty, płatają sobie psikusy lub wprowadzają innych w błąd.

Prima Aprilis na świecie

Prima Aprilis – tak jak żarty – niejedno ma imię. Na świecie występuje pod różnymi nazwami i datami. Jak wygląda w innych zakątkach świata Prima Aprilis i podobne święta?

Kraje anglojęzyczne

W języku angielskim Prima Aprilis nosi nazwę April Fools’ Day. Szkoci nazywają ten dzień „polowaniem na głupca” (Hunt the gowk Day).

W RPA oraz Wielkiej Brytanii figle można płatać tylko do godziny dwunastej, po południu są już nieakceptowalne. Kiedy padniemy ofiarą żartu, możemy usłyszeć okrzyk April Fool!, czyli po prostu „kwietniowy głupek”.

W Irlandii jednym z tradycyjnych żartów jest wręczanie swojej ofierze tajemniczego listu w kopercie. Wiadomość zawiera słowa send the fool further (wyślij głupka dalej). Taki podarunek należy od razu przekazać kolejnej, nieświadomej niczego osobie.

Francja

We Francji początek kwietnia przybiera nieco inną formę. Kiedy my obchodzimy Prima Aprilis, francuzi celebrują święto o nazwie poisson d’avril, czyli ryba kwietniowa.

Nazwa ta wiąże się z tradycją wręczania sobie papierowych ryb jako prezentów. Jeden z żartów to przyklejenie takiego podarunku komuś na plecy. Im dłużej ofiara nie zdaje sobie sprawy z ryby na plecach, tym bardziej udany żart.

Skąd te ryby?

Francuska tradycja także miała mieć związek ze zmianą kalendarza. Gdy jeszcze rok kalendarzowy zaczynał się w kwietniu, mieszkańcy Francji tradycyjnie obdarowywali się jedzeniem, a zwłaszcza rybami, które były wtedy szczególnie pożądane ze względu na okres postu przed Wielkanocą. Wraz ze zmianą rozpoczęcia nowego roku na styczeń tradycja obdarowywania jedzeniem przestała być popularna, ale w zamian narodził się zwyczaj wręczania sobie kartek z rybami, a nawet papierowych ryb.

Współcześnie tradycja poisson d’avril wciąż jest żywa we Francji. Chętnie angażują się w nią media, a nawet politycy. Znakiem rozpoznawczym tego święta są właśnie papierowe ryby, które można zobaczyć wszędzie. Wiele sklepów oferuje też specjalne czekoladki w kształcie rybek.

Uczysz się języka francuskiego i chcesz w trakcie nauki dowiadywać się więcej o kulturze i tradycjach Francji? Lubisz ciekawostki takie jak primaaprilisowa ryba? Zapoznaj się z ofertą naszej szkoły językowej, znajdź odpowiedni kurs francuskiego dla siebie i połącz naukę języka ze zdobywaniem wiedzy.

Hiszpania

W Hiszpanii nie obchodzi się Prima Aprilis, istnieje za to inne święto, które zadowoli kawalarzy. To obchodzony 28 grudnia El Día de los Santos Inocentes (Dzień Świętych Niewiniątek).

El Día de los Santos Inocentes upamiętnia tragiczną historię biblijną, która miała mieć miejsce za czasów Jezusa. Król Herod, obawiając się rywala, nakazał wymordować wszystkich chłopców z Betlejem i okolic, którzy nie ukończyli dwóch lat. To właśnie ku pamięci Santos Inocentes, czyli Świętych Niewiniątek, powstało to grudniowe święto.

Jednym z popularnych żartów wśród najmłodszych jest przyklejanie papierowych ludzików, zwanych monigote, na plecach innych osób. Tak jak w Polsce, również hiszpańskie media chętnie podają tego dnia nieprawdziwe informacje. Żarty i psikusy, które płata się tego dnia, noszą nazwę Inocentadas.

Rosja

W Rosji obchody Prima Aprilis zaczęły się na samym szczycie. Rosyjski Dzień Śmiechu, czyli День смеха, ma swoje początki w Moskwie, gdzie po raz pierwszy obchodzono go 1 kwietnia 1703 roku. Car wraz ze swoim dworem uknuł chytry plan i wysłał w miasto heroldów, którzy zapraszali mieszkańców na niezwykłe przedstawienie. Wskazane miejsce zapełniło się tłumem zainteresowanych.

Po rozpoczęciu przedstawienia widzowie zobaczyli jedynie unoszącą się kurtynę i napis „Первый апрель – никому не верь!”, co oznacza „Pierwszy kwietnia – nie wierz nikomu!”.

Można sobie tylko wyobrazić rozczarowanie oczekujących rozrywki zebranych.

Co oznacza Prima Aprilis
Obchody Prima Aprilis wiążą się z żartami i psikusami
Prima Aprilis to dzień radosny, dzień żartów. W tym dniu dozwolone są różne psikusy

Prima Aprilis w językach świata

Żarty, nie tylko primaaprilisowe, są uwielbiane przez ludzi we wszystkich krajach świata. Jaką nazwę nosi Prima Aprilis w innych językach?

Sprawdź na liście poniżej:

  • język angielski – April Fool’s Day
  • język hiszpański – Día de los Santos Inocentes
  • język włoski – Pesce d’Aprile
  • język francuski – Poisson d’Avril
  • język niemiecki – Aprilscherz
  • język rosyjski – День Дурака
  • język szwedzki – Första April
  • język norweski – Aprilsnarr
  • język duński – Aprilsnar
  • język fiński – Aprillipäivä
  • język czeski – První apríl
  • język słowacki – Prvý apríl
  • język węgierski – Bolondok Napja
  • język turecki – Şaka Günü

Prima Aprilis, czyli dzień żartów

Prima Aprilis to dzień, w którym śmiech i żarty są w centrum uwagi. Dzień żartów obchodzony jest w różnych krajach, w każdym z nich ma swoją specyficzną nazwę, ale wszędzie celebruje się go w podobny sposób – poprzez zabawę i nieoczekiwane psikusy.

Pamiętajmy jednak, że ważne jest zachowanie granic i unikanie przesady w żartach – żarty powinny być zabawne, ale jednocześnie nieszkodliwe, więc nie rańmy się w imię Prima Aprilis. W końcu to przede wszystkim dzień, w którym wszyscy powinniśmy się uśmiechać i cieszyć.

A jeśli chcesz uczyć się języków obcych, przy okazji zgłębiając kulturę i historię danego kraju, zapisz się na kurs w naszej szkole językowej!

chatsimple